PEPTYDY RYBIE W KOSMECEUTYKACH LARENS

Nic nie zdarza się przypadkiem – jak mawiał słynny dziennikarz, pisarz włoski, TIZIANO TERZANI. Rano obudził mnie telefon z zaproszeniem na event poświęcony kosmeceutykom polskiej marki LARENS.

16387111_1595456657138420_3528668253865799804_n
Spotkanie odbyło się w warszawskim SPA CECE, gdzie goszczono profesora Andrzeja Frydrychowskiego, wybitnego naukowca mającego na koncie 5 patentów oraz wiele wyróżnień przyznawanych nie tylko w kraju, ale też w Brukseli i Genewie.

Profesor Frydrychowski od 2003 roku jest przewodniczący Rady Naukowej w firmie WellU. Współpraca zaowocowała odkryciem niezwykłej moedtody ekstrakcji oligopeptydów oraz polipeptydów ze skór rybich. To one stanowią bazę kosmeceutyków LARENS. Naturalne pepetydy pochodzą z trzech grup białek: dekoryny, lumikanu oraz histonów. Udało się stworzyć kosmetyki, które zawierają nawet 100 krotnie więcej peptydów, niż produkty innych marek.

16298956_1595643350453084_3665235320258874334_n

Ten aktywnie biologicznie działający eliksir młodości dostarcza skórze najcenniejszych substancji, które przenikają do głębszych warstw skóry i stymulują procesy związane ze zwiększeniem elastyczności skóry, usuwają przebarwienia i zwiększają grubość skóry właściwej i naskórka. Czy trzeba coś więcej?

Miłym zaskoczeniem jest także obecność w ofercie WITAMINY C, mojej ULUBIONEJ, która jest doceniana także przez moją skórę.

16265746_1316976781706349_4166354969705432290_n

W ofercie znajdziemy kosmetyki do pielęgnacji domowej oraz profesjonalne przeznaczone dla salonów kosmetycznych, w tym kwasy.

16298840_1319380024799358_735306735088236547_n

 

SERUM Face Repair Spray czyli pepdydowe serum, mgiełka, tonik do twarzy oraz włosów doskonale przygotowujący skórę do pielęgnacji. Także ma w składzie witaminę C, biotynę oraz koloidalne srebro, które działa antybakteryjnie, czyli wszystko, to czego potrzebuje moja problematyczna cera. Serum nawilża, odżywia i pachnie… Przyjemnie się je stosuje rozpylając mgiełkę na skórze. Efekty widzę już po 3 dniach stosowania. Skóra wygląda zdrowo. Do tego stosuję LIFTINGUJĄCY krem z kwasem hialuronowym, witaminą E i wypełniaczem zmarszczek i bruzd oraz z ekstraktem z alg.

16142865_1316976738373020_4732003706462622328_n
Wypróbowałam też pomadkę, doskonałą na spierzchnięte usta, a ponieważ mam duże, więc zawsze przed nałożeniem pomadki, muszę je nawilżyć i odżywić. Krem GLA FACE CREAM, z kwasem gamma-linolenowym, olejem z ogórecznika, olejem z awokado, z kiełków pszenicy, aloesem i ekstraktem z gingko biloba ma właściwości regeneracyjne, odżywcze. Jedyny mankament to niezbyt przyjemny dla mnie zapach. Ale potraktuję go jako kurację naprawczą dla mojej skóry.

16388228_1319380031466024_666628504599572161_n

Podczas prezentacji nie zabrakło ciekawych rozmów na temat m. in przyszłości kosmetologii, działania kolagenu i witamin oraz miłych tematów w kręgu sympatycznych osób.

16195677_1595456583805094_5285575366252649394_n
16143289_1595456623805090_3349456680534204321_n

Czekam na zabieg na bazie kosmeceutyków LARENS, a o jego efektach niezwłocznie poinformuję.

16406443_1318255788245115_7984294911812365265_n