Tym razem zaproszono nas do zorganizowania warsztatów tworzenia kosmetyków naturalnych do pięknego miejsca w Jabłonnej. Na początku kilka słów o tym wyjątkowym miejscu. Mieści się tu słynny pałac, będący na początku własnością biskupów polskich, którzy wybudowali go w XV wieku jako rezydencję. Później wykupił go Michał Potocki, brat króla Stanisława Augusta, prymas Polski. Przekształcił kompleks w rezydencję pałacowo-parkową. Realizacją projektu zajął się Dominik Merlini. Park krajobrazowy w stylu angielskim powstał w XVIII wieku według projektu Szymona Bogumiła Zuga.
W 1794 roku Jabłonnę odziedziczył książę Józef Poniatowski, bratanek prymasa. A po jego śmierci właścicielką pałacu została siostra Teresa Tyszkiewiczowa, a następnie Anna z Tyszkiewiczów, która była rysowniczką i przekształciła posiadłość w ośrodek pamięci i kultu księcia Józefa Poniatowskiego. Zgromadziła liczne pamiątki, wybudowano tu pomniki poświęcone bohaterom narodowym. Następnie do 1945 roku pałac był własnością rodziny Potockich. Po dewastacji i spaleniu obiektu przez Niemców, w 1954 roku Jabłonnę przejęła Polska Akademia Nauk, która stworzyła tu obiekt wypoczynkowo-szkoleniowy. Sale reprezentacyjne w Pałacu urządzono meblami i udekorowano obrazami z końca XVIII wieku i początku XIX wieku.
Historia i piękno tego niezwykłego obiektu, była doskonałym tłem dla naszych warsztatów. Warsztatów tworzenia kosmetyków pochodzących z natury, których receptury oparte są na wielowiekowej tradycji.
Piknik dla ponad 1500 osób to nielada wyzwanie. Nie tylko panie, ale także panowie korzystali z naszych porad dotyczących pielęgnacji urody. Entuzjazm, zwłaszcza panów, wzbudziła receptura kremu samoopalającego na bazie kawy i kakao z pięknym zapachem pomarańczy. A uzyskaliśmy go dzięki naturalnemu olejkowi dr BETA.
Kremy na bazie oleju kokosowego z hydrolatem z róży o zapachu lawendy okazał się hitem. Panie skrupulatnie odmierzały składniki do jego wykonania i zapisywały recepturę.
Peelingi i maseczki do twarzy oraz ciała wykonywaliśmy z różnych produktów dostępnych w kuchni. Obowiązkowo wykorzystaliśmy właściwości pielęgnacyjne popularnej o tej porze dyni. Oczywiście zapachy peelingów i maseczek przyprawiały o zawrót … głowy. Lawenda, ylang-ylang, cytryna, grejfrut – klika kropli cudownych naturalnych olejków dr Beta i efekt gwarantowany. Samopoczucie od razu poprawione! Ponieważ profesjonalne oczyszczanie skóry wiąże się także z odpowiednią suplementacją, więc nie zabrakło na warsztatach słynnego produktu CHLORELLA na bazie algi pozyskiwanej z morza południowej Korei. Uczestniczki warsztatów zostały obdarowane CHLORELLĄ i z entuzjazmem postanowiły zabrać się za kilkutygodniowe oczyszczanie organizmu, a przy okazji wykorzystają chlorellę jako maseczkę na twarz.
Kolejnym hitem było serum z witaminą C. Jego właściwości rozjaśniające przebarwienia, a poza tym nadanie cerze zdrowego kolorytu, to niewątpliwa zasługa tego kosmetyku, który możemy przygotować w domu. Ale uwaga! Witamian C musi być – LEWOSKRĘTNA. Panie wiedziały o tym i z zainteresowaniem zabrały się za przygotowanie eliksiru piękności… dodając do niego witaminy.
Dziękujemy wszystkim za zaangażowanie! Zainteresowanie naturalnymi sposobami pielęgnacji. KOSMETYKA NATURALNA i tworzenie produktów to ważny element naszego stylu życia. To powrót do wielowiekowej tradycji, i czasów kiedy przebywanie w większym gronie i przygotowywanie wspólnie posiłku, czy np. wspólne haftowanie, było ważnym punktem dnia. Jak miło przecież tworzyć coś w grupie, wymieniać się uwagami. Dawać innym różne porady. Ale po prostu – przebywać razem i cieszyć się dobrym towarzystwem.
Podczas naszych warsztatów właśnie taką atmosferę gwarantujemy. ZAPRASZAMY NA KOLEJNE WARSZTATY TWORZENIA KOSMETYKÓW NATURALNYCH. WEDŁUG PRZEPISU NA NATURALNE PIĘKNO!
Tamara Gotowicka